Szczep "Pokolenie JP2"
Było super. Noce były hardkorowe. Jak dla mnie z programu najlepsza była wędrówka ,kiedy wkopywaliśmy piłkę wtedy trzeba było pokazać prace w zespole i "Jaka to melodia" oraz nocne zabawy.Poznałem kilka nowych ludzi. Nie mogę doczekać się następnego biwaku.Kiedy następny biwak?:D
A więc najpierw chciałabym podziękować wszystkim uczestnikom za towarzystwo ale najbardziej dla kochanej kadry która zorganizowała (czytaj Ja Kubuś Kozik i ks. Tadeusz ) alarm był udany noce jak najbardziej udane i mam nadzieje że niedługo będzie jeszcze lepszy wyjazd prawda Kubuś ?
No! biwakowicze! ten wątek jest dla Was! do dzieła xd