A mi sie podobała nawet wędrówkaa bo sobie biegliśmy i pożartowaliśmy z dh. Justyną ii było fajnie tylko żeby było troszkę cieplejj;)

to teraz ja. dziekuje:
najsamwpierw Edzi za to, że z uporem przygotowywała mnie do zdobycia watry, Agatce, że mi tę watrę wręczyła. Kozikowi za to, że razem ze mna doznał tego zaszczytu i że genialnie połączyliśmy siły (kto był ten wie o co chodzi), Dawidowi za pewną baaardzo pomocną rozmowę nocą, ) damianowi za poprawienie mi humoru świetnym sposobem walusiowi, za wieczorne kłótnie ;D diakonowi za wesołe wieczory ;D Agnieszce za to, że mi powierzyła swoja noge ;P Pinie za denerwowanie mnie!! Kini za nieustającą pomoc i wsparcie ;P  i wszystkim wszystkim za wszystko jak kogoś nie wymieniłem to przepraszam, ale tym o ktorych nie wspomniałem dzieki 2x bardziej a nie licząc nocnej wędrówki najbardziej podobał mi się wypad na łyżwy.. nie wiem czemu ale te siniaki coś w sobie mają ;D

Ja również zaliczam ten wyjazd do udanych. Ciekawe wyjścia i wędrówki (a zwłaszcza ta nocna wędrownicza) ślizganie się po oblodzonym chodniku w desantach:D gra w warcaby z Allahem i w tenisa stołowego z Wojtkiem , wszystko to co działo się w pokoju Imka Dawida i Allaha (wtajemniczeni wiedza o co chodzi ) pojedynki Waluś vs Sylwek czołganie się o 1 w nocy , nocne chodzenie po pokojach, reakcje Aśki na spóźnianie się Imka na wszystkie możliwe zbiórki i apele, dreczenie z imkiem Kamili H. Z niecierpliwością czekam na marcowanie. Oby było równie ciekawe.
P.S. szacun dla Allaha że pomimo 20 przegranych partiach w warcaby dalej chciało mu się ze mną grać :D

Jak mogłaś widzieć jak Cię tam nie bylo:P

Zimowisko było udane. Wędrówki i wyjścia były bardzo ciekawe. Ostre fazy Krzysia podczas nocy i teksty np. " Imek ty szałwio". Mianowania z Agnieszką na " Miszcza leszcza i żula Andrzeja":D. Czołganie się po korytarzu. Fazy w pokoju 308. Było super czekam na marcowanie i mam nadzieje ,że będzie tak samo ciekawe.

Ostatnio edytowany przez IMEK (2012-02-07 19:56:44)

No wiec moze i ja sie teraz wypowiem
Więc jeszcze raz Dziękuje za to ze mielismy możliwosc przyjechać delegacją na HAZ 2012 mimo że juz od 7 byliśmy w Augustowie i czekaliśmy na wszystkich to i tak Ten wyjazd zaliczam jak najbardziej do udanych mimo ze bylismy juz po 2 zimowiskach dziekuje mojemu zastępowi "HOKEJIŚCI" za to ze ze mną wytrzymali  , i dziewczynom odemnie z pokoju czyli z pokoju 304 : ) Wstawanie rano to poprostu było porażką ale jakoś dałam rade   Lodowisko było super   tak wszyscy narzekali na ostatnią wędrówke ! była świetna mimo ze bylo strasznie zimno my sie bawiliśmy świetnie dzieki zasteepowi cudownemu dziekuje Wam <3 Wyjście do Muzeum było ciekawe :D szczególnie jak siedzieliśmy z Zastosiem i Imkiem :D "Spuszczony w kanał" :D  . Dziekuje Sylwi za te troche krzywe fazy w nocy :D Kubie za rozmowy ,  Ostatniego dnia Dziękuje za liściki do poczty francuskiej <333 jesteście wszyscy cudowni poprostu ! też mam nadzieje ze bedziemy mieli czesciej razem wyjazdy ! Pokój 308 niezapomniany :D  Śpiewanie z Kmitą niezapomniane !!! <3 straszną chrypkę miałam :D ale sie opłącało <3 Gratuluje Kubie i Rafałowi naramiennika wędrowniczego
DZIĘKUJE WSZYSTKIM ZA TE 5 DNI <3

Ostatnio edytowany przez Kamila (2012-02-08 16:16:43)

Wiem , wiem dzieki ;*